Witaj, świecie!
Początki zawsze bywają trudne… szczególnie podczas tworzenia bloga, gdy ma się w sobie coś takiego, co powoduje, że komputer i oprogramowanie nigdy nie działa tak jak powinno! Już pierwszego dnia wordpress zabronił mi dostępu do mojego bloga twierdząc, że moje IP wygląda podejrzanie. Aktualnie siedzę i próbuję ogarnąć ogrom funkcji dostępnych w edytorach i innych zakamarkach. Idzie mi mozolnie, ale jakieś postępy już są i mam nadzieję, że niebawem dojdę do perfekcji. Właśnie pracuję nad relacją z ostatniej wycieczki. Powinna się pojawić niebawem!